Dzień dobry,
Od dwóch tygodni intensywnie pozbywamy się zapasów kuchennych, opróżniając szafki i zamrażarkę. Niestety przy mojej pracy jako fotograf kulinarny, gromadzę sporo jedzenia. Przygotowując zdjęcia do najnowszej książki, wypełniłam 3/4 zamrażarki owocami. Sukcesywnie staramy się ich pozbywać, podobnie jak i innych produktów.
Obecnie nasze meal prepy bazują w 99% na tym, co mamy w kuchni. Wczoraj z ciekawości sprawdziłam paragony z zakupów spożywczych i okazało się, że przez ostatnie 10 dni wydaliśmy… 22,50 zł na jedzenie. W tym tygodniu będziemy musieli dokupić świeże warzywa, bo nasza lodówka zaczyna świecić pustkami. I zapewne mięso, bo w zamrażarce zostały jedynie steki i piersi z kaczki, a to kiepska opcja na prepy (z kolei szkoda mi antrykotu na stir-fry). Zapewne wydatki będą znacznie większe, bo warzywa i mięso nie należą do najtańszych.
W trakcie prepów gotujemy na 2 dni dla Wojtka. Ja z kolei wyjadam zapasy warzyw, ryżu do sushi i tofu (dacie wiarę, że mam w szafce około 20 kostek silken tofu!). Widzę już światełko w tunelu i mam nadzieję, że do połowy listopada zamrażarka będzie pusta. Trzymajcie kciuki!
Co przygotowaliśmy?
Ugotowaliśmy 5 posiłków:
- Pieczoną owsiankę z owocami
- Lekką sałatkę z serem kozim
- Pastę z makreli i jajka
- Stir-fry z warzywami i tempehem
- Sałatkę makaronową i schab z grilla
Gotowanie zajęło nam około godzinę. Wybraliśmy szybkie w przygotowaniu potrawy i – co ważne – każda z nich robiona była przy pomocy innego sprzętu kuchennego. To istotne przy prepach. Jeśli układając menu wybierzecie 2 potrawy pieczone, to mocno wydłużycie czas przygotowania (jeśli jedna potrawa będzie słodka a druga wytrawna).
Pieczona owsianka z owocami
To jedno z prostszych i szybszych śniadań. Wystarczy wymieszać składniki w misce, przelać do foremki i upiec.
Co udało się zużyć: mrożone maliny i borówki, opakowanie jogurtu, resztka napoczętego mleka
Lekka sałatka z serem solankowym
Takie przepisy są super na prepy, bo wystarczy pokroić składniki i wrzucić do pojemnika. Dressing zazwyczaj mamy przygotowany wcześniej w większej ilości i przechowujemy go w lodówce. Fajnym rozwiązaniem jest też wlanie do butelki oliwy i octu balsamicznego (2 części oliwy i 1 część octu) i dodanie suszonych ziół. Nie musicie trzymać takiej mikstury w lodówce, a wystarczy potrząsnąć butelką, by sos się wymieszał. Pamiętajcie, że dodatki muszą być suszone! Ze świeżymi składnikami, tym bardziej gdy dodamy czosnek, istnieje ryzyko zatrucia jadem kiełbasianym.
W sałatce wylądował miks sałat, kilka rzodkiewek, ogórki, pomidory, kiełki, kozi ser solankowy, czarnuszka. Sałatkę polewamy dressingiem tuż przed jedzeniem. Najlepiej warzywa mokre ułożyć na dole, a sałatę na wierzchu, dzięki czemu dłużej zachowa świeżość. Z wiadomych względów musiałam zrobić na odwrót.
Co udało się zużyć: Resztkę sera koziego (mieliśmy takie wielkie opakowanie koziego sera solankowego z jakiejś akcji z Lidla), końcówkę miksu sałat, randomowe warzywa
Białkowa pasta z makreli
1 porcja ma 290 kcal (26 B, 4 W, 19 T)
Jeśli chcę, by meal prep był szybki, stawiam na co najmniej 2 mega szybkie przepisy. Proste sałatki, pieczone owsianki i pasty kanapkowe to jedne z bardziej ekspresowych dań.
Składniki (na 2 porcje):
- 100 g wędzonej makreli (oddzielonej od skóry i ości)
- 3 jajka
- Szczypior z 2 dymek
- 1 łyżeczka chrzanu ze słoiczka (mój był dość łagodny, więc dałam lekko czubatą)
- Około 150 g jogurtu naturalnego skyr
- Sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
- Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy i drobno kroimy. Szczypior drobno siekamy.
- Do jajek dodajemy rozdrobnioną makrelę, szczypior, chrzan, skyr. Doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy.
Przechowywanie: W szczelnym pojemniku w lodówce do 2 dni.
Co udało się zużyć: Pół makreli przed końcem daty (druga połowa na kolejnym premie wylądowała w placuszkach z groszkiem i dymką), opakowanie skyru, resztki dymki
Stir-fry z tempehem i warzywami
1 porcja ma 463 kcal (28 B, 51 W, 18 T)
Składniki (na 2 porcje):
- 100 g ulubionego makaronu azjatyckiego
- 200 g wędzonego tempehu
- 1 marchewka
- 1 łodyga brokułu (50 g po obraniu)
- 80 g różyczek brokułu
- 120 g brązowych lub białych pieczarek
- 5-centymetrowy kawałek pora (biała lub wewnętrzna zielona część)
- 2 łyżeczki posiekanego imbiru
- 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- 2 łyżeczki oleju do smażenia
- Sos: 4 łyżki sosu sojowego, 1 łyżka soku z limonki, 1 czubata łyżeczka miodu (15 g), 1-2 łyżeczki sosu sriracha, 1 łyżeczka oleju sezamowego
Sposób przygotowania:
- Tempeh kroimy w kawałki o wielkości kęsa. Marchewkę i obraną łodygę brokułu kroimy w julienne. Brokuł dzielimy na małe różyczki, pieczarki i por kroimy w plastry. Składniki sosu mieszamy.
- W woku rozgrzewamy łyżeczkę oleju, dodajemy tempeh, smażymy 3–4 minuty i przekładamy na talerz.
- Wlewamy drugą łyżeczkę oleju, wrzucamy warzywa, smażymy na dużym ogniu, często mieszając, około 5–6 minut. Warzywa powinny pozostać chrupiące. Kiedy warzywa się smażą, gotujemy makaron.
- Na patelnię dodajemy imbir i czosnek, przesmażamy przez minutę.
- Makaron odcedzamy, dokładamy do warzyw razem z tempehem, wlewamy sos. Mieszamy i podgrzewamy około minutę. Gotowe danie posypujemy prażonym sezamem. Jeśli macie pod ręką dymkę, dodajcie ją też do potrawy. Moja w całości została wykorzystana do pasty.
Przechowywanie: W szczelnie zamkniętym pojemniku (najlepiej szklanym) w lodówce do 3 dni.
Co udało się zużyć: resztkę brokułu (kilka różyczek i łodyga), ostatnią marchewkę, resztkę pieczarek, końcówkę pora.
Sałatka makaronowa z mozzarellą
1 porcja ma 480 kcal (20 B, 46 W, 24 T)
Składniki (na 2 porcje):
- 120 g makaronu
- 1 duży pomidor (u mnie pół żółtego i pół malinowego)
- 125 g mozzarelli
- 30 g oliwek kalamata bez pestek
- Listki bazylii
- Dressing: 1 łyżka oliwy (u mnie z pieprzem), 1 łyżka octu z czerwonego wina, 3 szczypty suszonego oregano, pół ząbka czosnku (opcjonalnie), sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
- Makaron gotujemy al dente, odcedzamy, przelewamy zimną wodą, studzimy.
- Pomidor i mozzarellę kroimy w kawałki. W misce umieszczamy makaron, pomidory, ser, oliwki.
- Składniki dressingu łączymy i dodajemy do sałatki. Posypujemy listkami bazylii.
Przechowywanie: W szczelnym pojemniku w lodówce do 3 dni.
Co udało się zużyć: Mrożony marynowany schab (pakowany próżniowo z dodatkiem czosnku, papryki, oliwy, bazylii), końcówka opakowania makaronu.
Make bento, not war! ♥
3 komentarze
Super prep! Osobiście zachwycają mnie kolory jak zawsze. Pasta z makreli to nasz częsty towarzysz, ale biorę się za pieczone owsianki !
Super pomysły, szybkie a takie ładne. Mam pytanie odnośnie pomidorów w pudełkach. Co zrobić żeby wyglądały tak ładnie jak na zdjęciach i nie utopiły całych sałatek w soku po kilku godzinach od przygotowania?
Najlepiej używać koktajlowych i dodawać je w całości. Jeśli mają to być duże pomidory, to koniecznie zwarte, nieprzejrzałe. Kroimy w grubą kostkę i układamy skórą do dołu.